Kitesurfing vs. Wingfoil (Wingsurfing) : Czyli jak wybrać odpowiedni sport dla siebie?
Kitesurfing i wingfoil w pełni zasługują na swoje poczesne miejsce wśród sportów wodnych. Bazując na moich własnych doświadczeniach: oba oferują niezapomniane chwile, ale różnią się znacznie pod względem techniki, sprzętu i wymagań. W tym artykule porównam te dwa sporty z perspektywy początkującego i spróbuję przedstawić totalnie subiektywny werdykt : co lepsze :) imho oczywiście.
Slawo
4/1/20253 min czytać
W świecie sportów wodnych kitesurfing i wingfoil w pełni zasługują na swoje poczesne miejsce. Bazując na moich własnych doświadczeniach oba oferują niezapomniane chwile, ale różnią się znacznie pod względem techniki, sprzętu i wymagań. W tym artykule porównam te dwa sporty z perspektywy początkującego i spróbuję przedstawić totalnie subiektywny werdykt dlaczego jeden z nich wygrywa obecnie u mnie.
1. Krzywa nauki
Kitesurfing wydaje się być bardziej skomplikowany w nauce, zwłaszcza dla tych, którzy nie mają doświadczenia w kontrolowaniu latawca. Pierwsze lekcje koncentrują się na bezpieczeństwie i sterowaniu kitem ( mega ważne! ) , zanim można przejść do jazdy na desce - twintip. Z drugiej strony, instruktorzy wing foil twierdzą że nauka lewitacji to bułka z masłem. Moim zdaniem to jest nieprawda. I niech nikogo nie zmyli brak linek, trapezu w wingfoilu. Uważam, że początkujący kitesurferzy mogą dużo szybciej opanować podstawy i cieszyć się pływaniem, nie mówiąc o nauce zwrotów. Wing według mojego oglądu jest bardziej wymagający, ewolucje nie zawsze przychodzą łatwo, progres przychodzi z czasem, a zatem duże pokłady cierpliwości - wymagane.
2. Wymagania wiatrowe
Kitesurfing na twintipie wymaga silniejszych i zdecydowanie bardziej stabilnych wiatrów (zwykle od 12 węzłów w górę ), co sprawia, że jest idealny dla tych, którzy szukają szybkości i adrenalinki z tym związanej. Wingfoil może działać w nierównych oraz słabszych wiatrach (nawet poniżej 10 węzłów) , co czyni go bardziej uniwersalnym szczególnie na śródlądziu tam gdzie się uczyłem . Przechodzenie w lewitacji przez szkwały jest przyjemnością, w kitesurfingu - często niewykonalne.
3. Sprzęt i koszty
Kitesurfing wymaga trochę więcej sprzętu, w tym latawca, deski, trapezu, baru, co może być bardziej kosztowne. Wingfoil potrzebuje winga, deski i foila, przy czym wingi są tańsze niż latawce, ale deski nieco droższe. Dla początkujących, pompowane deski mogą wydawać się bardziej przystępnym rozwiązaniem w przypadku wingfoila. Ale uprzedzam - nie idźcie tą drogą. Zapraszam wyjaśnię powody.
4. Bezpieczeństwo i dostępność
Wingfoil jest powszechnie uważany za mniej niebezpieczny niż kitesurfing, ponieważ nie ma linek, które mogą powodować kontuzje postronnych oraz innych uczestników wodnych szaleństw . Dodatkowo, wingfoil pozwala na pływanie w bardziej zmiennych warunkach, takich jak wiatry od brzegu i wąskie plaże. Tutaj dla mnie remis - nie umiem wskazać faworyta.
5. Adrenalina i frajda z jazdy
Kitesurfing oferuje więcej adrenaliny i możliwości wykonywania różnorodnych tricków. Wingfoil zapewnia natomiast bardziej relaksujące doświadczenia ( bo osobiście skoki na wingfoilu uważam za nieporozumienie ). Nie zapominajmy o możliwości pływania z wingiem na falach z pełnym depowerem skrzydła.
Co wygrało u mnie i dlaczego ? Zwycięzca może być tylko jeden ( po 18 latach kitesurfingu, szlocham do wewnątrz :)
Dostępność miejsc: Wingfoil pozwala mi na korzystanie z bardziej zróżnicowanych miejsc do startu , w tym wąskich plaż, kamienistych betonowych nabrzeży itd. Czyli tam gdzie nie mógłbym absolutnie wystartować latawca.
Warunki wiatrowe: na śródlądziu szkwalisty i słaby wiatr - niedostępne dla kitesurfingu.
Fale: z wingiem czuję się pewniej na falach. Mam więcej swobody, brak trapezu pozwala mi na bardziej naturalne ruchy na desce.
Relaks: może to dziwnie zabrzmi, ale mam wrażenie ze na wingu doznaję prawdziwego ... odprężenia, relaksu i … wolności.
Podsumowanie
Wybór między kitesurfingiem a wingfoilem zależy od indywidualnych preferencji i celów. Jeśli szukasz adrenaliny i skomplikowanych tricków, kitesurfing może być lepszym wyborem. Jeśli jednak wolisz bardziej relaksujące doświadczenie podczas lewitacji nad wodą, wingfoil jest idealny. U mnie wygrał wingfoil ale oba sporty oferują unikalne doświadczenia, więc warto spróbować obu, aby zdecydować, co najlepiej odpowiada Twoim potrzebom. Zapraszam na wspólną sesyjkę !
Mam nadzieję, że ten post Ci się spodoba!